kontakt FACEBOOK obserwuj INSTAGRAM googlebloglovin

30 października 2014

Halloween makeup: Silence



Cześć ;)

Dziś chciałabym Wam pokazać czwarty i ostatni makijaż jaki stworzyłam z myślą o Halloween. Początkowo planowałam tylko jeden, najwyżej dwa, ale tworzenie ich sprawiło mi tak wielką frajdę, że nie mogłam przestać i miałam ochotę na coraz to nowe upiorne charakteryzacje ;)

Czego użyłam do wykonania makijażu: klej do rzęs duo, kawałek chusteczki higienicznej, małe nożyczki, igła, czarna nić, kawałek gąbki, podkład Maybelline Affinitone, puder Cherimoya, czarny eyeliner Maybellie, czarna kredka Bourjois, biała kredka Nyx jumbo, czarny i fioletowy cień do powiek, dwie pary sztucznych rzęs, błyszczyk Rimmel Apocalips big bang, Duraline Inglot.



29 października 2014

Halloween makeup: Smile, please!


Wczoraj na Fbooku zapowiedziałam kolejny, trzeci już makijaż stworzony z myślą o zbliżającym się Halloween. Tym razem jest zdecydowanie więcej krwi ;) Fajne jest to, że makijaż ten został wykonany w całości z produktów dostępnych w domu. Nie musimy inwestować w żadne kosmetyki charakteryzatorskie. Mi wystarczył klej do rzęs DUO, kawałki chusteczki higienicznej, kawałek gąbki, małe nożyczki, jasny podkład wymieszany z odrobiną szarego cienia do powiek, czarny eyeliner Maybelline, czerwony błyszczyk Rimmel Apocalips big bang, czerwona konturówka do ust Golden Rose Classic oraz matowe cienie do powiek: czarny, fioletowy i bordowy.

24 października 2014

Halloween makeup: Zombie



Nie mogłam sobie odmówić przyjemności wykonania jeszcze jednego makijażu na Halloween. Pierwszy, Sugar Skull możecie zobaczyć tutaj (klik). Tym razem zdecydowałam się na coś bardziej upiornego i strasznego, czyli Zombie. Wbrew pozorom makijaż ten nie jest trudny w wykonaniu. Podkreślamy to, co zazwyczaj staramy się ukryć, czyli cienie pod oczami i robimy wszystko by wyglądać... brzydko ;) Krótki opis jak wykonałam tę charakteryzację znajdziecie na końcu posta.



21 października 2014

Kuchnia: wstążki cukinii z kurczakiem i żółtym serem


Uwielbiam cukinię. Mogłabym ją jeść codziennie. Lubię nadziewać ją mielonym mięsem, podawać z makaronem czy ryżem, ale ostatnio najczęściej przygotowuję ją w formie wstążek. Cukinia jest głównym składnikiem dania, pełni rolę makaronu :)



20 października 2014

Halloween makeup: Sugar Skull




Wielkimi krokami zbliża się Halloween. Jedni to święto lubią, inni nie. Dla mnie niewątpliwie jest to najlepsza okazja by troszkę się pobawić makijażem. Dziś chciałam wam zaprezentować moją pierwszą propozycję makijażu na tę właśnie okazję. Mam nadzieję, że w tym tygodniu uda mi się zrobić choć jeszcze jedną stylizację.
W zeszłym roku postanowiłam przeistoczyć się w upiorny szkielet, który możecie zobaczyć tym poście (klik), tym razem zdecydowałam się na bardziej kolorową stylizację, czyli Sugar Skull. Moją inspiracją był facechart Mac'a.


19 października 2014

Kuchnia: pierś z kurczaka ze szpinakiem i fetą w cieście filo

Cześć :)

Dziś post jakiego jeszcze na blogu nie było. Nie będzie recenzji, ani makijażu tylko prosty przepis na smaczny obiad :) Odkąd poznałam ciasto filo, bardzo często po nie sięgam. Można je zrobić samodzielnie w domu, ale ja zawsze je kupuję mrożone. Tak jest szybciej :) Dziś filo nadziałam piersią z kurczaka, szpinakiem i fetą- składnikami, które ja i mój mąż bardzo lubimy.



17 października 2014

Makijaż: Darkness





Paskudna pogoda za oknem skutecznie mnie zniechęca do zabawy kolorowymi kosmetykami, ale gdy zorientowałam się, że od dwóch tygodni nie pojawił się na blogu żaden makijaż, postanowiłam to zmienić. Wczoraj wzięłam się w garść i coś dla was zmalowałam.

Postanowiłam wreszcie wypróbować pigment Barry M, który pokazywałam wam tutaj. Szkoda, że na zdjęciach nie prezentuje się tak dobrze jak na żywo. Bardzo dobrze się z nim pracuje, bałam się, że będzie się bardzo osypywał, ale nic takiego nie miało miejsca. 

Zostawiam Was ze zdjęciami. Dajcie znać w komentarzach czy makijaż się podoba :)



15 października 2014

Vichy Liftactiv Serum 10 Oczy & Rzęsy




Po raz pierwszy spotkałam się z serum do oczu i rzęs Vichy Liftactiv 10 w postaci próbek. W aptece dostałam zestaw kilkunastu różnych saszetek z kremami tej firmy. Jedna wystarczyła mi na kilka użyć, więc dzięki temu choć w niewielkim stopniu udało mi się to serum wypróbować. Efekt jaki uzyskałam na skórze wokół oczu spodobał mi się tak bardzo, że w krótkim czasie zdecydowałam się na zakup pełnowymiarowego opakowania.


13 października 2014

Soraya So Pretty, peeling do twarzy orzechowo-morelowy



Uwielbiam wszelkiego rodzaju peeling. Te do ciała lubię często zmieniać, testować, nie przywiązałam się jeszcze do żadnego na dłużej. Zupełnie inaczej jest w przypadku peelingów do twarzy, jeśli kosmetyk przypadnie mi do gustu, jestem zadowolona z efektów jego działania, zostaję przy nim na dłużej. Tak było w przypadku morelowego peelingu z kwasem salicylowym St. Ives, o którym pisałam tutaj (klik). Ten jednak zbliżał się ku końcowi, więc uznałam, że najwyższy czas zaopatrzyć się w kolejny egzemplarz. Chęć testowania nowych kosmetyków jednak zwyciężyła i Peeling St. Ives postanowiłam zastąpić innym, z nadzieją, że będzie sprawował się równie dobrze. 

Orzechowo- morelowego peelingu Soraya z serii So Pretty! bo on jest bohaterem dzisiejszego wpisu, używam od ponad miesiąca. Producent obiecuje, że dzięki niemu nasza skóra stanie się gładka, czysta i świeża. Kosmetyk zredukuje niedoskonałości, pomoże w walce z zaskórnikami i rozszerzonymi porami. Skóra będzie oczyszczona, jasna i promienna. Czy obietnice zostały spełnione? Tego dowiecie się z dalszej części posta.

10 października 2014

Październikowe nowości od Kamyk.co.uk




Witajcie:)
Dziś zapraszam Was na porcję kosmetycznych nowości jakie otrzymałam od sklepu kamyk.co.uk, czyli drogerii internetowej zajmującej się sprzedażą kosmetyków polskich marek w UK. Już po raz drugi miałam możliwość wybrania ze sklepu kilku produktów do testów, co sprawiło mi ogromną przyjemność, bo do polskich kosmetyków nie mam na co dzień dostępu. Produkty, które otrzymałam w pierwszej paczce możecie zobaczyć w tym poście (klik). Tam też znajdziecie najważniejsze informacje dotyczące drogerii ( asortyment, dostawa, koszty wysyłki).  
Asortyment sklepu jest stale poszerzany, w ciągu około dwóch tygodni w sprzedaży dostępne będą także produkty firmy Flos Lek. Mnie to ogromnie cieszy, bo lubię tę markę :)

Tym razem zdecydowałam się na wybór wyłącznie kosmetyków pielęgnacyjnych. W paczce znalazło się również coś dla mojego męża, bo sklep ma w swojej ofercie wiele produktów dla mężczyzn.


6 października 2014

Bielenda Afrodyzjak, olejek do kąpieli i pod prysznic Piżmo & Jaśmin



W mojej łazience na półce z kosmetykami zawsze stoją dwa-trzy żele pod prysznic. Podobnie jak masła i balsamy do ciała lubię je zmieniać, codziennie sięgać po inny. W ciągu ostatniego miesiąca zdecydowanie najchętniej wybierałam olejek do kąpieli i pod prysznic Bieledna Afrodyzjak Piżmo & Jaśmin.

Olejek, jak wskazuje jego nazwa używać można na dwa sposoby: pod prysznicem, wylewając odrobinę na gąbkę lub dodając do kąpieli. Ja przetestowałam go jedynie pod prysznicem i będę go oceniać tylko pod tym kątem.  Jeżeli chcecie poznać moje zdanie na temat tego kosmetyku, zapraszam do dalszej części posta.


2 października 2014

Makeup: Fiolet z miedzią i złotem



Witajcie!
Dziś zapraszam Was na post makijażowy. Moja propozycja to połączenie intensywnego fioletu z miedzią i odrobiną złota w wewnętrznym kąciku oka. 

Jak zawsze będzie mi bardzo miło jeśli dacie mi znać w komentarzach co myślicie o tym makijażu :)



1 października 2014

DIY: domowy peeling kawowy




Peelingi, podobnie jak masła czy balsamy do ciała zużywam w tempie ekspresowym.  Staram się regularnie usuwać martwy naskórek. Lubię testować nowe produkty, ale lubię też od czasu do czasu przygotować sobie peeling w domu. Za solnym nie przepadam, więc najczęściej robię cukrowy, ale zdecydowanie moim  numerem jeden jest peeling kawowy. Wykonuje się go bardzo szybko i jest niesamowicie skuteczny! Po jego zastosowaniu skóra jest niesamowicie gładka i bardzo jędrna :)